Czy zautomatyzowany magazyn wysokiego składowania to ciągle melodia przyszłości, czy nowa rzeczywistość, która coraz głośniej puka do naszych drzwi? Koncepcja „lights out” (wyłączonego światła) jest znana od dawna. Do tej pory kojarzona głównie z procesami produkcyjnymi, dziś coraz częściej z logistyką magazynową.
Rok 2020 zmienił optykę, ale główne cele pozostały te same. Pojawiły się nowe, dodatkowe okoliczności – przesłanki przemawiające za automatyzacją procesu magazynowania. W większości obiektów logistycznych, koszty pracy stanowią nawet 70% budżetów operacyjnych, a w ostatnim czasie równie ważnym argumentem jest zapewnienie ciągłości łańcucha dostaw. „Lights out” to cyfrowy, w pełni zautomatyzowany proces, który nie wymaga interwencji człowieka. Mówiąc wprost, operacje związane z przyjęciem, transportem czy przechowywaniem towarów mogą odbywać się w kompletnej ciemności. Przynajmniej w teorii. Dziś zabierzemy Was na ciemną stronę logistyki, zgłębiając tematykę automatycznego magazynu.
Sprawdź koniecznie naszą ofertę: Regały wysokiego składowania – systemy intralogistyczne
Automatyczny magazyn „lights out” – kierunek rozwoju
Koncepcja automatycznego magazynu „lights out” ma już kilka lat, ale cyfrowe innowacje wkraczają dynamicznie również w ten obszar. Nowoczesne technologie kreślą na nowo mapę wielu centrów dystrybucyjnych. Dziś to już nie tylko automatyczny magazyn palet. Rozwój e- i m-commerce zwiększa presję na przedsiębiorstwa, aby dostarczać towary szybciej, taniej i wydajniej. Wielu menedżerów logistyki szuka sposobów na obniżenie kosztów przy jednoczesnej poprawie jakości oraz tempa procesu.
Wiele przedsiębiorstw zrozumiało, że optymalnym kierunkiem jest koncentracja zasobów na automatyzacji tych obszarów, które w pierwszej kolejności można przystosować do realizacji zadań według modelu „lights out”. Doskonałym przykładem jest tu nawigacja w wózku systemowym, gdzie eliminacja czynnika ludzkiego z zarządzania wyborem miejsca składowania / pobrania jednostki ładunkowej, przyśpiesza operacje o 20% eliminując jednocześnie ryzyko błędu.
Wyzwania, z którymi borykają się nowoczesne magazyny: konieczność redukcji kosztów pracy przy jednoczesnym zapewnieniu dostępności siły roboczej czy rosnące wymagania klientów przy ryzyku przerwania ciągłości łańcucha dostaw, napędzają automatyzację. Wdrożenie „lights out” w operacjach powtarzalnych zaczyna być standardem.
Gdzie korzyści z automatyzacji magazynu wysokiego składowania są największe?
Automatyczny magazyn wysokiego składowania „lights out” to rozwiązanie, które zyskuje na popularności w sektorze spożywczym i farmaceutycznym. W branżach tych często inwestuje się w chłodnie czy też mroźnie magazynowe, które cechują się dużym przepływem towarów. Praca w takich warunkach jest wymagająca zarówno dla personelu, jak i dla wózków widłowych. Dodatkowo, automatyzacja sekcji z regulowaną temperaturą pozwala utrzymać w danym obszarze założone warunki magazynowe (m.in. w zakresie wilgotności powietrza) – możliwa jest redukcja kosztów energii oraz liczby uszkodzeń produktów. Implementacji rozwiązań automatycznych sprzyja również podobny kształt oraz ciężar przechowywanych w magazynie produktów – np. AGD.
Wyzwania związane z automatyzacją magazynu
Wdrożenie koncepcji „lights out” to złożony proces, który generuje szereg wyzwań dla kadry zarządzającej. W standardowym magazynie wysokiego składowania, źle oznakowane lub uszkodzone opakowania wysyła się do specjalnej strefy, w której są przetwarzane ręcznie przez pracowników. W automatycznym magazynie trudniej jest weryfikować jakość składowanych towarów.
Druga, ale za to najważniejsza przeszkoda dla większości przedsiębiorstw to koszt inwestycji. Pracodawcy muszą zrównoważyć koszty automatyzacji swoich obiektów z wartością składowanych towarów. To, że automatyzacja zmniejsza koszty pracy i zwiększa produktywność, nie oznacza, że jej wprowadzenie jest zawsze opłacalne. Branże, takie jak farmacja, automotive czy elektroniczna, przechowujące towary o wysokiej wartości, prawdopodobnie zauważą pozytywną zmianę wraz ze wzrostem automatyzacji. Jednak, w mniejszych obiektach czy w logistyce kontraktowej, pełna automatyzacja magazynu może się po prostu nie opłacać.
W pierwszej kolejności przedsiębiorstwo musi ustalić czy automatyka będzie współpracować z obsługiwanymi towarami. Bardzo zróżnicowane ładunki, zmiany specyfiki składowanych produktów czy modelu dystrybucji to czynniki niemal wykluczające efektywność ekonomiczną w procesie automatyzacji magazynu wysokiego składowania. Przykładowo, w standardowym obiekcie e-commerce, gdzie wymagana jest dynamiczna kompletacja towarów, lepszym rozwiązaniem będzie automatyzacja poszczególnych, zwłaszcza powtarzalnych operacji.
Jakie operacje i obszary można łatwo zautomatyzować?
Ponieważ coraz więcej operatorów magazynów poszukuje możliwości zwiększenia wydajności w swoich obiektach, istnieje kilka praktyk i technologii, na które warto zwrócić uwagę. Jakie operacje i obszary można relatywnie łatwo zautomatyzować:
- Systemy przechowywania i wyszukiwania – automatyzacja przepływu informacji poprzez wdrożenie rozwiązania klasy WMS pozwala łatwo zwiększyć wydolność procesu magazynowania. W przypadku blokowego składowania towarów sprawdzonym rozwiązaniem są regały satelitarne.
- Systemy transportu – transportery magazynowe automatyzują przepływ materiałów pomiędzy poszczególnymi strefami magazynu czy obiektami o różnych funkcjach w łańcuchu dostaw.
- Maszyny do sortowania – automatyczny sprzęt do sortowania przenosi przedmioty do różnych części w magazynie i może działać niezależnie od ludzkiej kontroli. Potrzebują ludzi, jedynie do pomocy w umieszczeniu przedmiotów w określonych obszarach, które kończą się na linii uszkodzonych towarów.
- Roboty – roboty pełniące funkcje paletyzatorów i depaletyzatorów to dynamicznie rozwijająca się kategoria. Mogą być sterowane automatycznie przez system WMS.
- Technika lidar – rozwój technologii czujników umożliwił automatyzację magazynu dzięki czujnikom ultradźwiękowym i wizualnym, które sterują robotami.
- Samojezdne wózki widłowe – w przypadku konieczności transportu bardzo ciężkich ładunków, samonapędzające się wózki widłowe są bardzo użyteczną technologią.
Czy już czas zgasić światła? Podsumowanie
Automatyczny magazyn to droga do celu, a nie cel sam w sobie. Właściwie zadane pytanie powinno brzmieć: Czy, gdzie i w jakim celu zgasić światła? Wielowymiarowa analiza oraz dokładne zdefiniowanie własnych potrzeb pozwoli Ci na nie odpowiedzieć. Możliwości „lights out” jest coraz więcej. W miarę postępu technologii, można spodziewać się automatyzacji coraz większej liczby pojedynczych operacji, jak i całych procesów magazynowania. Ten kierunek rozwoju dotyczy również branż, które dziś na automatyzację wydają się być odporne. Rok 2020 to kolejny kamień milowy w drodze do logistyki 4.0.
Automatyzujemy poszczególne operacje, jak i całe procesy magazynowania – zapraszamy do kontaktu.